Kolejna piękna miejscówka na plener ślubny to Hala Rysianka przy samym schronisku. Z Młodą Parą umówiłem się na wschód słońca i jeszcze po ciemku, z samego rana pędziłem na spotkanie z nimi. Strach był ogromy ale dzięki temu na do schroniska dotarłem w 45min:-) Potem było już tylko piękniej choć temperatura konkretnie operowała na niekorzyść. Panorama na Tatry jest zawsze tutaj piękna a uroku dodały mgły osadzające się nisko w dolinach.
Plener ślubny na Rysiance
Jeżeli ktoś czuje sentyment do tego miejsca to sesja ślubna na Rysiance jest bardzo ciekawym wyborem. Moja Młoda Para akurat zdecydowała się na sesję o wschodzie słońca i spali w schronisku. Fajną opcją jest też wejście na halę na zachód słońca żeby później spędzić noc na szczycie. Dla każdego coś miłego.