Agata z Szymonem nie mieli szczęścia do terminu ślubu. Trafili w sam środek koronawirusowego wariactwa. Weseliska nie było, jedynie krótka ceremonia ślubna w kościele, z najbliższą rodziną, w maseczkach oczywiście. Sesja ślubna odbyła się jednak zgodnie z ich śmiałym i zwariowanym planem. Wybraliśmy się na Jurę Krakowsko-Częstochowską w rejon ruin zamku w Olsztynie i tam, najpierw urządziliśmy romantyczną sesję, po